czwartek, 9 sierpnia 2012

Wyprzedaż / Sale

Sezon powoli wkracza w swoją końcową fazę. W ramach około-końcowo-sezonowych porządków, czas na małą wyprzedaż. Szczęśliwego właściciela/właścicielki poszukują jeszcze następujące fanty:

The reenactment season is slowly comming to an end, so it's time for a small sale. The following stuff is currently still waiting for it's happy owner:

1. Sakiewka z Belgii.
Szczegółowo pisałyśmy o niej w jednym z pierwszych postów. Całość wykonana ręcznie, haft nicią 100% jedwabiu na lnie 100%, wzór na podstawie znaleziska z belgijskiego kościoła. Kolory: granatowy, jasnoszaro-srebrny, fiolet.

1. Belgian pouche.
One of early notes was dedicated to it. It's completely handmade (hand-stitched and hand-sewn), thread is of 100% natural silk, background and lining is of 100% linen. It's based on a pouch found during excavations in a belgian church. Colours: very dark blue, light grey - silver, violet.







2. Mała sakiewka w trjókolorową szachownicę.
W całości wykonana ręcznie. Haftowana nicią 100% jedwabną, podszyta lnem 100%. Kolory: czarny, żółty, czerwony.

2. Small pouche in tricolor squares. 
It's completely handmade (hand-stitched and hand-sewn). The thread is 100% natural silk, the lining is 100% linen. Colours: black, yellow, red.




3. Duża jałmużniczka na podstawie wzoru z Niemiec. Oczywiście również w całości wykonana ręcznie. Haft nicią 100% jedwabiu na lnie 100%. Kolory: ciemnozielony, żółty, czerwony, niebieski, pomarańczowy.

3. Big alms-purse based on a German pattern. Of course it's also completely handmade (hand-stitched and sewn). The thread is 100% natural silk, the lining is 100% linen. Colours: very dark green, yellow, red, blue, orange.






4. Gremlin (damski kaptur otwarty) na podstawie znalezisk londyńskich. Szwy konstrukcyjne maszynowe, wykończenia ręczne. Wierzch według mody mi-parti (dzielenia ubioru kolorystycznie na połowy) z beżowej i zielonej wełny, podszewka z białego lnu.

4. Gremlin (open hood for women) based on London findings. Construction seams made on sewing machine, all the finishing seams hand-sewn. The outer later is made according to mi-parti fashion (dividing garmet in halves of contrasting colours) one side is of fine beige wool and the other one of green wool. The lining is made of 100% white linen.






5. Gremlin (damski kaptur otwarty) na podstawie znalezisk londyńskich, podobny do powyższego. Szwy konstrukcyjne maszynowe, wykończenia ręczne. Wierzch według mody mi-parti (dzielenia ubioru kolorystycznie na połowy) z beżowej i zielonej wełny, dodatkowo ogonek (liripippe) około połowy swojej długości dzielony przeciwstawnie. Podszewka z czerwonego lnu.

5. Gremlin (open hood for women) based on London findings, similar to the previous one. Construction seams made on sewing machine, all the finishing seams hand-sewn. The outer later is made according to mi-parti fashion (dividing garmet in halves of contrasting colours) one side is of fine beige wool and the other one of green wool, plus the liripippe (in about half of it's lenght) is again divided contrasting to the main colour of each side. The lining is made of 100% red linen.





Jeżeli ktoś jest zainteresowany którąś z rzeczy, prosimy o kontakt mailowy :).

If anyone is interested in some of the stuff, please contact us by e-mail.



Dodatkowo być może ruszymy z szyciem kruselerów. Póki co powstały dwa prototypy: najprostsza wersja kruselera - "standardowa" prostokątna chustka z jednym brzegiem obszytym falbanką oraz wersja, że tak powiem, dworsko-wypaśna, półkolistka z obfitym obszyciem wszystkich krawędzi falbankami i dopasowaniem do linii szyja-ramiona, według przerysu w Gutkowskiej. Niby tylko chustka, a roboty przy tym na wiele męczących godzin i materiału idzie tyle, co na damską kieckę. Ale ceny kruselerów dostępnych "na rynku" są takie, że aż szkoda byłoby nie zrobić konkurencji ;).
Zdjęcia wkrótce.

Perhaps we will also start sewing "kruselers" (a.k.a. "goffered veils"). So far we've made two prototypes: simple version - just a basic rectangular veil with pleated "goffers" on one edge and a more elaborate "courtly" version - in semicircle shape with all the edges richly decorated with pleated "gofferes" and fitted to the neck-shoulders line. However the kruseler seems to be "just" a veil, yet it takes long and painful hours to make and consumes as much fabric as a gown. But the prices of kruselers availible "at the market" are so high that it would be a shame not to try to compete ;).
Photos are comming soon.

1 komentarz: